Skoro już pokazałam Wam swój fotel, to przy okazji pokażę od razu tkaniny które wybrałam na obicie fotela. Chcę coś prostego, wzorzystego i skandynawskiego ;]
Ja się zakochałam marimeko, ceny niestety zaporowe :-( Na fotel jednak dałabym tę pierwszą ikeową, poza tym one są dobrej jakości i mogą spokojnie uchodzić za obiciowe. Nie wiem jak jest z marimeko, choć też wydają sie solidne. Pozdrawiam świątecznie
Mam poszewki na poduszki z tkaniny z Ikei i nie wiem, czy nadają się na obicie. Obawiam się, że mogą się rozciągać. Poza tym strasznie się gniotą, chociaż wydają się sztywne.
hmm, zalezy ile kosztuje obicie fotela. bo ceny tkanin z ikei sa tak niskie, ze nawet jesli za 2 lata mialoby sie przetrzec to mysle, ze i tak warto obic nimi. ja mam kanape z ikei z takim obiciem zdejmowanym do prania i jest niezniszczalne. tez planuje ja obic na nowo, ale mi z kolei podobaja sie angielskie kratki i welna:) jak np. colefax & fowler. ale tkaniny marimekko tez sa super, moze zmienie zdanie:)
Właśnie, trochę mi szkoda wydawać dużo pieniędzy na obicie które i tak, prędzej czy później się zniszczy. A mam dobre doświadczenia z tkaninami z ikei, mam kanapę ze zdejmowanym pokryciem, które powinno się prać tylko w pralni chemicznej ale ja już od 2 lat piorę je w pralce (delikatne pranie) i tkanina się wcale nie niszczy...
5 komentarzy:
Ja się zakochałam marimeko, ceny niestety zaporowe :-(
Na fotel jednak dałabym tę pierwszą ikeową, poza tym one są dobrej jakości i mogą spokojnie uchodzić za obiciowe. Nie wiem jak jest z marimeko, choć też wydają sie solidne.
Pozdrawiam świątecznie
Mam poszewki na poduszki z tkaniny z Ikei i nie wiem, czy nadają się na obicie. Obawiam się, że mogą się rozciągać.
Poza tym strasznie się gniotą, chociaż wydają się sztywne.
Buu to mnie zasmuciłaś... W takim razie muszę szukać dalej.
hmm, zalezy ile kosztuje obicie fotela. bo ceny tkanin z ikei sa tak niskie, ze nawet jesli za 2 lata mialoby sie przetrzec to mysle, ze i tak warto obic nimi. ja mam kanape z ikei z takim obiciem zdejmowanym do prania i jest niezniszczalne.
tez planuje ja obic na nowo, ale mi z kolei podobaja sie angielskie kratki i welna:) jak np. colefax & fowler. ale tkaniny marimekko tez sa super, moze zmienie zdanie:)
Właśnie, trochę mi szkoda wydawać dużo pieniędzy na obicie które i tak, prędzej czy później się zniszczy. A mam dobre doświadczenia z tkaninami z ikei, mam kanapę ze zdejmowanym pokryciem, które powinno się prać tylko w pralni chemicznej ale ja już od 2 lat piorę je w pralce (delikatne pranie) i tkanina się wcale nie niszczy...
Prześlij komentarz