środa, 3 listopada 2010

Mieszkanie Doroty

Dziś przedstawiam Wam mieszkanie Doroty...

Jaka jest wielkość mieszkania?
64m2
Ilość pokoi?
 3
Jak określiłabyś styl Twojego domu? 
Hmmm, nie wiem czy moje mieszkanie ma jakiś określony styl. Raczej mieszanka prostoty, elegancji nawiązującej do klasyki designu.
Co Cię inspiruje?
Uwielbiam we wnętrzach nawiązanie do natury. Prostota łączenia drewna, bieli, metalu i szkła. Jednym słowem- skandynawia. Staram się przemycić trochę stylu TH2, lub Kelly Hoppen, choć nie jest to proste.
Czy przeglądasz jakieś magazyny/blogi, jeśli tak to jakie?
 Czy urządzając mieszkanie korzystałaś z porad projektanta?
Nie
Gdzie najczęściej kupujesz meble/dodatki?
Najczęściej jest to Ikea, czasami czerwona maszyna lub fabryka form. Meble do dużego pokoju kupiłam w Ekoline. Fantastyczne rzeczy można trafić również na allegro. Zdarza się , jak w przypadku szklanego pojemnika na storczyki, który zrobiłam sama ,że nie mogłam go nigdzie kupić, a inspiracja wzięta od Kelly Hoppen nie dawała mi spokoju.
Jaki jest Twój ulubiony przedmiot/mebel?
Eames RAR – prosty, lekki, zabawny. Poprawia mi humor.
Z czego jesteś najbardziej dumna?
Z salonu, polaczenia klasycznych mebli z eames’ami, z tego ze przekonałam do nich męża, rodzinę i znajomych, ze warto laczyc ze soba na pierwszy rzut oka nie pasujące ze sobą rzeczy, z wygodnej kanapy, która wykonana jest z miękkiego materiału, który jest zarówno wodo - , plamo- , dziecio- odporny ;]
Z czego jesteś niezadowolona?
Podłoga i listwy przypodłogowe ! moja zmora !
Co byś zmieniła?
Podłogę na drewniana, która przez długie lata będzie cieszyk oko i listwy przypodłogowe na biały, wysoki cokół, który jest bardzo eleganckie.
Co było wg Ciebie największym wyzwaniem/problemem?
Połączyć prostotę, wygodę i funkcjonalność.
O czym jeszcze marzysz? 
Sofa barcelona van der Rohe , Eames House Bird oraz nieśmiertelna wyciskarka do cytryn Juicy Salif . A najskrytsze marzenie to mały dom na uboczu, o wysokich stropach i widocznych belkach, dużej przestrzeni bez ścian, połączeniu bieli i drewna z kolorowymi akcentami nadającymi indywidualny charakter 
  
 







  

 

 

5 komentarzy:

Unknown pisze...

naprawdę fajnie skandynawskie inspiracje :)

Paulina pisze...

Bardzo lubię taką kolorystykę i też szaleję za brzozami. Fajne mieszkanie.

joanna pisze...

Jest dokładnie tak, jak opisuje Dorota - prostota łączenia drewna, nieli, metalu i szkła...
Jej mieszkanie jest przykladem na to, że jeśli ktoś wie czego chce - wychodzi to bezbłędnie.
Gratulacje :))) I spełnienia marzeń, Doroto :))

Pozdrawiam Autorkę :))

Unknown pisze...

OOoo... moje ulubione mieszkanie. Uwielbiam to wnętrze za lekkość i to coś! I nowa odsłona sypialni jest świetna - brzozy bez tapety były strzałem w 10 :) Ale kuchni chce więcej! Pozdrawiam!

Doris pisze...

Dziekuje za zaproszenie na blogga jak i przemile komentarze :) Dzieki tak mocno trzymanym kciukom marzenie musi sie spelnic :)
Pozdrawiam,dorota